Jeszcze nie tak dawno większość z nas mogłaby pomarzyć o wynajęciu samochodu na kilka godzin. Mało kto myślał o takim rozwiązaniu. Posiadanie własnych czterech kółek w garażu było wręcz obowiązkiem – bez tego nie dało się żyć. Z czasem jednak zaczęliśmy doceniać komunikację miejską – dojazdy do pracy okazały się szybsze i tańsze, popołudniowe wycieczki rowerowe wyszły nam na zdrowie a auto stojące w garażu generowało tylko niepotrzebne koszty. Niestety, z roku na rok coraz wyższe koszty, całkowicie niewspółmierne z zyskami.
I wtedy pojawiła się usługa car sharing.
Możliwość wynajmu samochodu na kilka minut, godzin okazała się zbawieniem. Nie tylko dla wielu prywatnych osób ale również biznesmenów, którzy dzięki tej usłudze mogli zrezygnować z rozbudowywania swojej floty. Usługa zdecydowanie należąca do jednej z najnowocześniejszych, oferowana przez 4mobility.pl.
Jak wypożyczyć auto?
Wypożyczenie auta okazuje się niezwykle proste, jak jeszcze nigdy dotąd. Potrzebujesz jedynie smartfona, na którym instalujesz aplikację. Za pomocą posiadanej aplikacji musisz się zarejestrować – do tego potrzebne Ci będzie prawo jazdy, które zapewne masz pod ręką, karta płatnicza i wolnych kilka minut. Nie musisz obawiać się bezpieczeństwa płatności przy użyciu karty – wszystko jest całkowicie bezpieczne, płatność odbywa się za pomocą systemu PayU.
Jeśli już zarejestrujesz się i Twoje dane zostaną zweryfikowane wystarczy, że wybierzesz bazę, z której najchętniej odebrałbyś auto, oszacujesz czas na jaki potrzebujesz samochód i wybierzesz model samochodu, który Cię interesuje. Masz możliwość wyboru auta mniejszego czy też większego w zależności od Twoich potrzeb – rodzinny wyjazd czy awaryjna sytuacja do rozwiązania na mieście? Wszystko gotowe! Teraz już tylko musisz zadbać o bezpieczną jazdę. Nie musisz obawiać się problemów z parkowaniem – masz możliwość bezpłatnego parkowania w Warszawskiej Strefie Płatnego Parkowania bądź bazach 4mobility.
Po załatwieniu wszystkich spraw musisz tylko oddać auto w wyznaczonym miejscu. Zgodzisz się ze mną, że nie ma nic prostszego?
