Kominiarka motocyklowa nie jest wcale obowiązkowym wyposażeniem motocyklisty. Jeszcze kilka lat temu mało kto w ogóle przejmował się ich istnieniem a jeszcze mniej osób taką posiadało. Czemu to się zmieniło? Technologia poszła do przodu i obecnie kominiarka nie oznacza już kawałka bawełny żeby nie wiało podczas jazdy z otwartą szybą. W chwili obecnej kominiarki wraz z odzieżą termoaktywną stanowią doskonałe uzupełnienie ubioru motocyklisty.
Co spowodowało taką zmianę? Po prostu nowe technologie i rozwiązania, kiedyś zamiast kominiarki mogliśmy założyć na głowę podkoszulek i otrzymalibyśmy podobny efekt, obecnie kominiarki stosują pewne rozwiązania uprzyjemniające nam te nieliczne chwile na dwóch kółkach. Idealnym przykładem do omówienia tego będzie produkt lidera na rynku odzieży termoaktywnej w Polsce… Mowa oczywiście o Brubeck i ich kominiarce Dirt. Kominiarki przeszły długą drogę i dziś można podzielić je na dwie grupy pod względem zastosowania: chłodzące kominiarki letnie, pozwalające wentylować nasze ciało zapobiegając przegrzaniu i przepoceniu oraz kominiarki ocieplające takie jak właśnie model Dirt.
To co sprawia, że kominiarka Dirt jest tak świetnym i nowoczesnym akcesorium to sposób jej wykonania. Produkowana w technologii bezszwowej kominiarka o o ile będzie prawidłowo dobrana, nie będzie w ogóle wyczuwalna pozwalając nam zapomnieć o dyskomforcie jakim byłyby z pewnością uciskające nas gdzieniegdzie szwy. Wykonano ją z dwuwarstwowego materiału, jednak w taki sposób aby nie poruszała się razem z kaskiem podczas jego zdejmowania lub zakładania, idealnie trzyma się głowy i dopasowuje do jej kształtu we wprost niemożliwy sposób. Jest też odrobinę dłuższa niż kominiarki zazwyczaj, dzięki czemu osłania zazwyczaj gołe gardło i kark chroniąc je przed wiatrem. Co nam po samym materiale jeśli nie zastosowano by w nim takich technologii jak w Dirt. Struktura materiału z którego uszyto kominiarkę pozwala odprowadzać wilgoć do zewnętrznej warstwy materiału gdzie szybko zostaje odparowana. Jednocześnie mikrowłókna z których kominiarka została wykonana pozwalają doprowadzić wystarczająco dużo powietrza abyśmy nie czuli się jak w gumowym czepku i blokuje nagłe powiewy wiatru.
Materiał wykorzystany w kominiarce Brubeck’a daje nam jeszcze jeden dodatkowy profit. W czasie produkcji warstwa wewnętrzna kominiarki została wzbogacona jonami srebra, które blokują rozwój bakterii oraz powstawanie przykrych zapachów co wraz z możliwością odprowadzania wilgoci pozwala zachować w pewnym stopniu higienę bez konieczności codziennego prania.
Podsumowując, kominiarka Brubeck Dirt nadaje się dla każdego kto chciałby jeszcze pojeździć nie zwracając uwagi na przymrozki. Doskonale chroni przed wiatrem i zimnem, jednocześnie wentylując skórę głowy i odprowadzając wilgoć. Zastosowane technologie pomagają też w zachowaniu higieny.
Jednym słowem Brubeck stanął na wysokości zadania dając wiele radości użytkownikom motocykli.